Co się dzieje z Niepodległą?

Nie zgadniecie kiedy zostanie ogłoszony nabór do programu Koalicje dla Niepodległej? To nie pierwsza kontrowersja związana z tym programem!

Koalicje dla Niepodległej są jednym z programów dotacyjnych rządowego programu Niepodległa. Według wcześniejszych założeń program miał być realizowany z udziałem operatorów regionalnych, analogicznie jak ma to miejsce w przypadku programu Bardzo Młoda Kultura. Do zadań operatorów miało należeć m. in. inicjowanie i wspieranie współpracy mieszkańców, instytucji oraz grup nieformalnych, podejmowanej na poziomie lokalnym, a także prowadzenie działalności informacyjnej i szkoleniowej.

We wrześniu ub. roku Biuro Programu Niepodległa ogłosiło nawet konkurs który miał wyłonić operatorów. Konkurs nie został rozstrzygnięty, bo z kilku województw nie wpłynął ani jeden wniosek. Biuro Programu Niepodległa wydało komunikat, że będzie informować o kolejnych działaniach po przeprowadzeniu „niezbędnych analiz”.

Zmiana koncepcji i terminów

Z kolejnych informacji, które pojawiały się na stronie Biura można wywnioskować, że zmieniła się koncepcja realizacji programu. W opisie programu nie ma już bowiem mowy o operatorach regionalnych a jedynie koalicjach, które będą mogły zawierać instytucje kultury i organizacje pozarządowe. Będą one mogły ubiegać się o dofinansowanie na: warsztaty, dyskusje, spotkania, przeglądy, pikniki, hackatony bądź maratony wydarzeń (ale nie sportowych), gry miejskie, questy, spacery i lekcje tematyczne.

Problem w tym, że nadal nie wiadomo, kiedy zostanie ogłoszony nabór do programu. Pierwotnie miał to być „początek roku”. Potem pojawiały się kolejne terminy. Jeszcze przed Wielkanocą obowiązującą wersją był kwiecień. Trzy dni temu okazało się, że nabór do programu zostanie ogłoszony… w drugiej połowie roku. Oznacza to, że nabór ruszy najwcześniej w lipcu.  Przy założeniu, że na ogłoszenie wyników będziemy czekać standardowe 60 dni, to pierwsze umowy dotacyjne zostaną podpisane raczej nie wcześniej niż w połowie października a więc mniej niż miesiąc przed „godziną zero” czyli 11 listopada.

To nie pierwsze kontrowersje

Obserwując tylko oficjalne informacje dotyczące programów dotacyjnych w ramach rządowego programu Niepodległa nie sposób odnieść wrażenia, że program jest realizowany w sposób co najmniej chaotyczny i mało profesjonalny.

Przypomnijmy, że realizacja głównego programu dotacyjnego Niepodległa również przebiega w sposób budzący kontrowersje. Pierwszy pilotażowy nabór do programu został ogłoszony w środku wakacji. Kolejny nabór, ogłoszony w październiku ub. roku nie dość, że trwał niecały tydzień, to przewidywał realizację zadań do końca listopada. Z kolei nabór dotyczący zadań realizowanych w 2018 roku został ogłoszony w lutym i zakończył się 23 marca. To bardzo późno, dużo później niż opóźnione w tym roku Programy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.