Rządowy program Polski Ład poprawi sytuację etatowych pracowników instytucji kultury i uderzy w osoby zatrudnione na podstawie umów zleceń. Przełoży się również na wzrost kosztów projektów kulturalnych.
Polski Ład to rządowy program reformujący m. in. system podatkowy. Według planów rządu ma wejść w życie 1 stycznia 2022 r. Program przewiduje m. in. zwiększenie tzw. kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł rocznie. Spowoduje to, że zdecydowana większość etatowych pracowników instytucji kultury na reformie zyska. Według szacunków rządu pracownik zarabiający 3,5 tys. zł brutto miesięcznie będzie otrzymywał „na rękę” 2702,34 zł, tj. o 147 zł więcej niż obecnie. Osoba zarabiająca 5 tys. zł brutto zamiast 3613,19 zł „na rękę” otrzymywać będzie 3660,19 zł, tj. o 47 zł więcej.
Z drugiej strony Polski Ład zakłada pełne ozusowanie umów zleceń. Obecnie umowy zlecenia są obciążone składkami na ubezpieczenie społeczne tylko do wysokości minimalnego wynagrodzenia. W tej chwili, jeżeli ktoś zarabia na umowach zleceniach więcej niż najniższa krajowa, to składek od kwoty powyżej minimalnego wynagrodzenia nie musi płacić. Analogicznie gdy jest zatrudniony na podstawie umowy o pracę a umowy zlecenia (u innych pracodawców) stanowią dodatkowy dochód. Po wejściu w życie Polskiego Ładu to się zmieni.
Według obliczeń Instytutu Emerytalnego (instytutemerytalny.pl) jeżeli ktoś pracujący na etacie pracuje w innym miejscu dodatkowo na podstawie umowy zlecenia z wynagrodzeniem w kwocie 2 tys. zł zamiast 1703 zł otrzyma 1571,21 zł, co oznacza, że straci 131,79 zł. W przypadku wynagrodzenia w kwocie 4 tys. zł brutto różnica wyniesie 263,59 zł na niekorzyść pracownika.
To nie wszystko. Ozusowanie umów oznaczać będzie również wyższe koszty dla zleceniodawców, które będą analogiczne jak koszty umów o pracę. W przypadku wynagrodzenia na kwotę 2 tys. zł brutto konieczność zapłaty składek na ubezpieczenie społeczne podniesie koszt umowy o 409,60 zł. W przypadku kwoty 4 tys. zł brutto dodatkowy koszt wyniesie 819,20 zł.
To oznacza, że osoby zatrudnione na podstawie umów zleceń będą zarabiały mniej przy wyższych kosztach ze strony zleceniodawców. Jednocześnie część zleceniobiorców z pewnością będzie negocjować wyższe stawki netto, co przełoży się na jeszcze wyższe koszty umów. Pocieszeniem dla osób zatrudnianych na podstawie umów zleceń jest jednak to, że składki od umów zasilą ich fundusz emerytalny, co przełoży się na wysokość przyszłych emerytur.
Taka sytuacja wpłynie na znaczące podniesienie kosztów projektów kulturalnych, w tym finansowanych z dotacji Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Jeżeli pule programów oraz poziom finansowania nie wzrośnie, oznaczać to będzie znaczące okrojenie projektów. Po prostu za tę samą dotację w przyszłym roku będzie można zrobić znaczne mniej niż w tym roku.
Trudno dokładnie przewidzieć, jakie będą długofalowe skutki Polskiego Ładu dla sektora kultury. Po 1 stycznia 2021 r. na pewno pewną poprawę w portfelach odczują niżej uposażeni etatowi pracownicy instytucji kultury, czyli de facto większość. Niewykluczone też, że liczba zawieranych umów zleceń nieco spadnie na korzyść umów o pracę. Wyraźny wzrost kosztów odczują podmioty angażujące wielu współpracowników i pracujące w trybie projektowym, w tym organizacje pozarządowe.