Ile pieniędzy można wyprowadzić z biblioteki? Okazuje się, że całkiem sporo.
Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota nadzoruje śledztwo przeciwko dwóm osobom z kierownictwa Biblioteki Publicznej Dzielnicy Ursus Miasta Stołecznego Warszawy oraz jednej osobie wykonującej zlecenia na rzecz Biblioteki.
Jak poinformował serwis MenedżerKultury.pl Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Michał Dziekański dyrektor biblioteki Piotr J. i jego zastępczyni Małgorzata K. usłyszeli w sumie 7 zarzutów. Według prokuratury w latach 2010-2016 działając wspólnie i w porozumieniu posługując się nierzetelnymi dokumentami dotyczącymi wydatkowania i rozliczania środków w ramach projektów unijnych wyłudzili z Biblioteki pieniądze w łącznej kwocie ok. 190 tys. zł.
Kodeks karny przewiduje za tego typu przestępstwa kary od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Oprócz dyrekcji biblioteki zarzuty usłyszał również informatyk Bogusław B. Według prokuratory trzykrotnie udzielał pomocy dyrektorowi i jego zastępczyni podrabiając, a następnie przekazując podejrzanym faktury o wartości ok. 27 tys. zł.
Prokuratura wniosła o tymczasowe aresztowanie podejrzanych z uwagi na obawę matactwa i grożącą surową karę. Sąd nie uwzględnił wniosków, wobec czego prokuratura złożyła zażalenie.
Zdjęcie ilustracyjne