Rada Miejska w Łodzi podjęła uchwałę w sprawie zamiaru połączenia domów kultury. Decyzja budzi kontrowersje i protesty. Trwa zbiórka podpisów przeciwko tej decyzji.
Samorząd Łodzi rozpoczął procedurę centralizacji domów kultury. Łódzcy urzędnicy ogłosili pomysł połączenia instytucji kultury na początku sierpnia. Na sesji 16 września Rada Miejska w Łodzi podjęła uchwałę dotyczącą zamiaru połączenia Bałuckiego Ośrodka Kultury, Centrum Kultury Młodych, Ośrodka Kultury “Górna”, Poleskiego Ośrodka Sztuki i Widzewskich Domów Kultury. Do połączenia miałoby dojść już 1 lutego 2021 r.
Według urzędników wydziału kultury połączenie ma usprawnić funkcjonowanie domów kultury, wzmocnić ich promocję czy też umożliwić np. wdrożenie wspólnego systemu sprzedaży biletów. Urzędnicy i radni rządzącej koalicji twierdzą, że podjęcie uchwały dotyczącej zamiaru połączenia, to jedynie otwarcie dyskusji.
Pracownicy domów kultury, związki zawodowe, aktywiści miejscy, artyści oraz opozycja w Radzie Miejskiej obawia się centralizacji, cięć etatów, osłabienia roli domów kultury w środowisku lokalnym.
– Przedstawione projekty uchwał budzą szereg wątpliwości. Stworzenie “bardziej efektywnego systemu zarządzania kulturą” czy “zbudowanie silnych relacji społeczności lokalnych” wcale nie musi, a wręcz nie powinno odbywać się poprzez utworzenie jednej instytucji. (…) Jeżeli problemy z “profesjonalizacją zarządzania kulturą” czy “rozwojem kapitału kulturowego” pojawiają się, to bardziej wynika to z wieloletniego niedofinansowania kadr edukatorów, instruktorów i animatorów co doprowadza do częstych odejść najlepiej wykwalifikowanych pracowników – czytamy w piśmie Rady Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Województwa Łódzkiego. – Projekt poza frazesami o „zwiększeniu uczestnictwa mieszkańców w kulturze” i zwiększenia potencjału połączonej instytucji zawiera głównie chęć wprowadzenia oszczędności finansowych i oszczędności w funduszu osobowym kosztem redukcji etatów – stwierdzają związkowcy.
Na popularnym portalu publikującym petycje obywatelskie kilka dni temu pojawiła petycja o przeprowadzenie „otwartej publicznej debaty z udziałem ekspertów, odbiorców kultury i mediów, podczas której wszystkie strony i wszyscy interesariusze przedstawią rzeczową, a nie pijarową argumentację”. Według autorów petycji planowana centralizacja jest sprzeczna z założeniami nowej strategii rozwoju Łodzi, prezentowanej przez Panią Prezydent Hannę Zdanowską, która zakłada większe uspołecznienie miasta. Jak twierdzą autorzy petycji centralizacja będzie krokiem wstecz dla łódzkiej kultury o kilka, a nawet kilkadziesiąt lat.
– W wyniku centralizacji powstanie jeden byt formalno-prawny, który zablokuje wiele społecznych inicjatyw. Żadne duże miasto w Polsce nie pozwoliło sobie na tak radykalny krok. (…) Poprzez centralizację znacznie ograniczone zostanie wsparcie finansowe, jakim są programy ministerialne. Obecnie jest to średnio 500 tys. zł. rocznie dla wszystkich 5 domów kultury. Bez tych pieniędzy NIE MA bezpłatnych wydarzeń, warsztatów i imprez. Programy europejskie nie wspierają lokalnych wydarzeń osiedlowych i amatorskiego ruchu artystycznego – czytamy w petycji.
– Zamiast centralizować, Urząd Miasta Łodzi powinien docenić domy kultury i je wesprzeć – autentycznie, a nie pijarowo. Domy kultury są permanentnie niedofinansowane. Mimo tych braków, świetnie sobie radzą i cieszą się uznaniem łodzian. Domy kultury cały czas się reformują i zmieniają. Nie potrzebują do tego centralizacji – twierdzą autorzy petycji.
Petycję podpisało już około 750 osób. Aby podpisać kliknij link:
STOP CENTRALIZACJI DOMÓW KULTURY W ŁODZI – SPRZECIW MIESZKAŃCÓW I ŚRODOWISKA KULTURY
Jak głosowali łódzcy radni?
Screen z relacji sesji dostępnej w serwisie YouTube.com