Statut instytucji kultury zawierał zapis, który był nieprecyzyjny i nie wypełniał prawidłowo delegacji ustawowej w Ustawie o działalności kulturalnej. Dlaczego statut musi zawierać precyzyjne sformułowania?
Wojewoda Śląski rozstrzygnięciem nadzorczym z 30 kwietnia 2025 r. stwierdził nieważność części uchwały Rady Miejskiej w Czeladzi dotyczącej nadania statutu samorządowej instytucji kultury „Kopalnia Kultury”.
Głównym zastrzeżeniem wojewody był zapis statutu, który określał możliwość prowadzenia przez „Kopalnię Kultury” działalności innej niż kulturalna, w tym działalności gospodarczej. Wojewoda uznał, że użycie sformułowania „może prowadzić” jest nieprecyzyjne i nie wypełnia prawidłowo delegacji ustawowej zawartej w art. 13 ust. 2 pkt 6 Ustawy o działalności kulturalnej. Przepis ten wymaga jednoznacznego określenia, czy instytucja zamierza prowadzić taką działalność. Brak jasności w tym zakresie sprawia, że adresat aktu prawnego nie jest w stanie precyzyjnie ustalić zakresu działania instytucji. Organ nadzoru podkreślił, że akty prawa miejscowego, takie jak statut, muszą być jasne, czytelne i przejrzyste, co wynika z konstytucyjnej zasady praworządności (art. 2 Konstytucji RP).
Kolejnym zakwestionowanym fragmentem statutu był inny zapis, wskazujący, że jednym ze źródeł finansowania instytucji miały być dochody „z najmu i dzierżawy”. Ta część została uznana za sprzeczną z art. 13 ust. 2 pkt 4 ustawy o działalności kulturalnej. Zastrzeżenie to jest konsekwencją nieprecyzyjnego określenia zamiaru prowadzenia działalności gospodarczej. Wojewoda uznał, że skoro statut nie przesądza jednoznacznie o prowadzeniu działalności gospodarczej, w tym najmu i dzierżawy majątku, to nie jest możliwe uwzględnienie wpływów z tych źródeł jako stałego elementu finansowania instytucji.
Wojewoda Śląski podkreślił, że katalog spraw, które powinny znaleźć się w statucie instytucji kultury, jest zamknięty, a rada gminy, nadając statut, musi działać ściśle w granicach upoważnienia ustawowego. Jakiekolwiek wykroczenie poza te granice lub ich niewypełnienie stanowi istotne naruszenie prawa, skutkujące nieważnością uchwały.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia, organ nadzoru odniósł się również do argumentacji Gminy Czeladź, która powoływała się na inne uchwały dotyczące nadania statutów samorządowym instytucjom kultury. Wojewoda zaznaczył, że brak rozstrzygnięcia nadzorczego w stosunku do innej uchwały nie oznacza jej legalności, ponieważ każde rozstrzygnięcie jest indywidualne i dotyczy konkretnego stanu faktycznego i prawnego.
fot. ilustracyjna