Organizator postanowił odwołać dyrektorkę domu kultury. Zarządził audyt w instytucji a o opinię dotyczącą zamiaru odwołania zwrócił się m. in. do Ochotniczej Straży Pożarnej i prywatnej szkoły tańca. Zobaczcie jak się to skończyło?
Prezydent jednego z miast w województwie łódzkim postanowił odwołać szefową instytucji kultury. Odwołanie dyrektorki domu kultury miało być następstwem negatywnych wyników audytu przeprowadzonego na zlecenie miasta. Audyt obejmował m. in. przestrzeganie przepisów dot. zarządzania finansami, zamówień publicznych ochrony danych osobowych.
Prezydent uznał, że wyniki audytu oraz jego własna ocena wykonywania przez dyrektorkę umowy w sprawie warunków organizacyjno-finansowych działalności Miejskiego Domu Kultury oraz realizacji Programu Działania stanowiły przesłanki do jej odwołania.
Odwołanie uzasadniać miał również stwierdzony przez organizatora brak działań, których skutkiem byłaby “poprawa infrastruktury oraz poszerzenie zasobu sprzętowego, służącego do realizacji celów statutowych instytucji”. W opinii władz miasta nie poprawiła się również jakość wydarzeń i imprez kulturalnych i rekreacyjnych organizowanych przez dom kultury. Zauważono natomiast „rezygnację z organizacji wydarzeń kulturalnych istotnych dla życia miasta”. Jak można przeczytać w uzasadnieniu odwołania „nie odnotowano także organizacji wydarzenia kulturalnego, które można by określić mianem prestiżowego”. Zdaniem miejskich urzędników nie udało się stworzyć kulturalnej marki miasta, tj. festiwalu, konkursu czy przeglądu o randze choćby regionalnej. Ponadto według miasta instytucja ma „niefunkcjonalną” stronę internetową i „nieatrakcyjny, nieangażujący” profil na Facebooku. Oprócz tego dom kultury mało skutecznie pozyskiwał zewnętrzne finansowanie.
Odwołana dyrektorka zaskarżyła decyzję Prezydenta do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Według niej do wydania decyzji doszło z naruszeniem prawa w tym m.mi. przepisów ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Dyrektorka zarzuciła Prezydentowi, że odwołał ją pomimo nieodstąpienia przez nią od realizacji umowy w sprawie warunków organizacyjno-finansowych działalności Miejskiego Domu Kultury oraz pominął w konsultacjach liczną grupę stowarzyszeń zawodowych i twórczych właściwych ze względu na rodzaj działalności prowadzonej przez instytucję. Ponadto nie umożliwiono jej zapoznanie się z protokołem kontroli oraz wniesienie ewentualnego odwołania.
Sąd przyznał rację odwołanej dyrektorce (II SA/Łd 806/19 – Wyrok WSA w Łodzi – orzeczenie nieprawomocne). Stwierdził m. in., że Prezydent w procesie opiniowania zamiaru odwołania dopuścił się istotnego naruszenia prawa. Według sądu obowiązkiem organizatora instytucji kultury jest dokładne ustalenie, jakie związki zawodowe oraz stowarzyszenia zawodowe i twórcze działają na terenie miasta. W dalszej kolejności powinien on zasięgnąć ich opinii w zakresie osoby odwoływanego dyrektora instytucji kultury. Pominięcie ww. działań konsultacyjnych stanowi istotne naruszenie prawa.
Badają sprawę sąd stwierdził, że ze zgromadzonych akt nie wynika, że Prezydent przed wydaniem zaskarżonego zarządzenia poczynił jakiekolwiek ustalenia odnośnie tego jakie związki zawodowe i stowarzyszenia zawodowe i twórcze działają na terenie miasta. Wprawdzie przed podjęciem zaskarżonego zarządzenia Prezydent zasięgnął opinii pięciu stowarzyszeń, jednak w ocenie sądu wybranych według własnego uznania. Treść ich opinii wskazuje, że wcale nie współpracowały one najściślej z Miejskim Domem Kultury. Ponadto jedna z opinii pochodzi od prywatnej szkoły tańca niebędącej stowarzyszeniem zawodowym ani twórczym.
Sąd odniósł się również do zarzutów dotyczących wielokrotnego naruszania przepisów przez dyrektorkę. Według sądu protokół kontroli nie zawierał, wbrew twierdzeniom miasta, jednoznacznych twierdzeń o uchybieniu przez odwołaną dyrektorkę przepisom ustawy o zamówieniach publicznych. Jak podkreślił sąd, że nie jest rzeczą adresata zarządzenia domyślanie się jakie względy legły u podstaw jego wydania przez organ. Przeciwnie to organ ma obowiązek takiego sformułowania rozstrzygnięcia by było ono zgodne z literą prawa i transparentne.
Sąd stwierdził również, że w aktach sprawy brakuje potwierdzenia odstąpienia przez odwołaną dyrektorkę od realizacji umowy w sprawie warunków organizacyjno-finansowych działalności Miejskiego Domu Kultury.
Z kolei inne zarzuty formułowane przez organizatora wobec dyrektorki, takie jak “rezygnacja z organizacji wydarzeń kulturalnych istotnych dla życia miasta” czy braki “organizacji wydarzenia kulturalnego, które można by określić mianem prestiżowego” czy też niska skuteczność pozyskiwania zewnętrznego finansowania nie stanowią przesłanek, o których mowa w art. 15 ust. 6 pkt 1-5 Ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, w związku z tym nie mogły uzasadniać odwołania skarżącej ze stanowiska dyrektora instytucji kultury.
Mając na uwadze powyższe Sąd stwierdził nieważność zaskarżonego zarządzenia z powodu istotnych naruszeń prawa.
Orzeczenie nieprawomocne