p. o. dyrektora instytucji kultury

Burmistrz z Sandomierza Marcin Marzec odwołał dyrektorkę Sandomierskiego Centrum Kultury. Wśród przesłanek odwołania, które wskazał w uzasadnieniu, większość ma charakter pozaustawowy. Burmistrz daje w nim sporo dowodów swojej niekompetencji.

Akt odwołania Katarzyny Radziwiłko ze stanowiska dyrektora Sandomierskiego Centrum Kultury burmistrz Marcin Marzec podpisał 31 maja 2023 r.. Wśród powodów odwołania wskazał:

  • odstąpienie od realizacji umowy w sprawie warunków organizacyjno-finansowych działalności SCK,
  • utratę zaufania, związaną z publicznymi wypowiedziami dyrektorki na temat przełożonego – burmistrza Sandomierza, skonfliktowanie z pracownikami SCK oraz brak współpracy z lokalnymi instytucjami organizacjami działającymi na terenie miasta Sandomierza,
  • naruszanie przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem polegające na niestosowaniu ustawy o wynagradzaniu osób kierujących niektórymi podmiotami prawnymi,
  • nierespektowanie zwierzchnictwa służbowego burmistrza Sandomierza, co według burmistrza, na stanowi naruszenie dyspozycji artykułu 33 ustęp 5 ustawy o samorządzie gminnym,
  • brak monitorowania systemu kontroli zarządczej,
  • brak realizacji zaleceń poaudytowych.

Problem w tym, że większa część powodów, które wskazał burmistrz jest sprzeczna z prawem. Zgodnie bowiem z art. 15 ust. 6 Ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej dyrektor samorządowej instytucji kultury powołany na czas określony może być odwołany przed upływem tego okresu tylko w bardzo określonych przypadkach, tj.: na własną prośbę, z powodu choroby trwale uniemożliwiającej wykonywanie obowiązków, z powodu naruszenia przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem, w przypadku odstąpienia od realizacji umowy określającej warunki organizacyjno-finansowe działalności instytucji kultury oraz program jej działania oraz w przypadku przekazania państwowej instytucji kultury jednostce samorządu terytorialnego.

Część powodów, które wskazuje burmistrz nie mieści się w katalogu określonym w ww. art. 15 ust..6 Ustawy o organizowaniu prowadzenia działalności kulturalnej i jako takie nie mogą być powodem odwołania. W szczególności dotyczy to tzw. utraty zaufania. Dyrektora instytucji kultury nie można odwołać z takiego powodu potwierdza to między innymi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 2015 r. Dodać też trzeba, że nie jest możliwe odwołanie dyrektora instytucji kultury za wypowiadanie przez niego krytycznych uwag pod adresem organizatora.

Burmistrz przekracza także swoje kompetencje przypisując sobie zwierzchnictwo służbowe nad dyrektorem instytucji kultury, wskazując jednocześnie nie respektowanie tego uprawnionego zwierzchnictwa, jako powodu odwołania.  Tymczasem burmistrz nie jest zwierzchnikiem służbowym dyrektora instytucji kultury. Potwierdzają to liczne wyroki sądów. Można tu wymienić m. in.: wyrok NSA z 1999 r. oraz wyrok NSA Oddział Zamiejscowy w Szczecinie z 2001 r., który wprost wskazuje, że do dyrektorów instytucji kultury nie stosuje się art. 33 ust. 5 Ustawy o samorządzie gminnym (na który powołał się Burmistrz Sandomierza), ponieważ Ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej odesłania do Ustawy o samorządzie gminnym nie zawiera. Wygląda na to, że Burmistrz Marcin Marzec nie wie lub nie pamięta, że instytucja kultury jako osoba prawna jest odrębnym w stosunku do gminy podmiotem prawa, co wskazał NSA wyroku z 2001 r. Żaden przepis nie daje również podstaw do nadzorowania instytucji kultury, a kontrole można prowadzić wyłącznie w formie przewidzianej Ustawą o samorządzie gminnym, tj. przez radę gminy za pośrednictwem komisji rewizyjnej. Potwierdza to między innymi wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie z 2020 r., a także wyrok Wojewódzkiego sądu administracyjnego w Poznaniu z 2021 r., jak również wyrok NSA z 2022 r. To oznacza, że audyty, na które powołuje się Burmistrz Sandomierza zostały przeprowadzone niezgodnie z przepisami. 

Burmistrz błędnie powołuje się również na art. 100 par. 1 Kodeksu pracy, który nie ma zastosowania do dyrektora instytucji kultury, bo burmistrz nie jest jego przełożonym i nie ma prawa wydawać mu poleceń służbowych. Tym bardziej więc nie może to być przesłanką odwołania dyrektora.

Burmistrz powołuje się w uzasadnieniu odwołania również na odstąpienie od realizacji umowy określającej warunki organizacyjno-finansowe działalności instytucji kultury oraz program jej działania. Z uzasadnienia jednak nie wynika w jaki sposób odwołana dyrektorka odstąpiła od realizacji programu, a jedynie, że sprawozdania przez nią składane nie zawierały odniesienia do wszystkich punktów koncepcji. Tymczasem jak orzekł w 2017 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu decyzja o odwołaniu z powodu odstąpienia od realizacji umowy nie może mieć dowolnego lub arbitralnego charakteru i powinna zostać szczegółowo umotywowana. Ocena zaistnienia tej przesłanki musi opierać się o dokonanie analizy porównawczej okoliczności wykazanych przez organizatora w uzasadnieniu do aktu odwołania oraz konkretnych zapisów umowy określającej warunki organizacyjno-finansowe działalności instytucji kultury oraz programu jej działania.

Akt odwołania dyrektorki Sandomierskiego Centrum Kultury Katarzyny Radziwiłko podpisany przez burmistrza Sandomierza Marcina Marca zawiera w mojej opinii co najmniej kilka naruszeń przepisów ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Jako taki powinien zostać zaskarżony do sądu.